piątek, 2 maja 2014

Wedding day!


Cześć Kochani!
 Jak mija Wam majówka? Wyjechaliście, czy może postawiliście na odpoczynek w zaciszu domu? Każdy sposób jest dobry, ważne żeby odpocząć i zregenerować siły na najbliższy czas. Ja cieszę się czasem spędzonym z moją rodzinką!
Pogoda ostatnio tak dopisuje, że poczułam lato.
Dziś mam dla Was zdjęcia z wesela, na którym byłam tydzień temu. Poszukiwania sukienki były wyjątkowo długie i bezskuteczne, do czasu... aż odwiedziłam moje dziewczyny z Naomi Fashion i znalazłam to, co zaspokoiło moje oczekiwania. Nie byłabym sobą, gdybym nie dołożyła czegoś od siebie,a że wymyśliłam sobie, że sukienka ma być rozkloszowana, to dół  na samo wesele zastąpiłam skórzaną spódniczką z Coctail Shock. Góra sukienki ma koronkowe i skórzane wstawki, więc w ogóle nie widać moich przeróbek, całość połączyłam złotym, metalowym paskiem. Na koniec dobrałam sandałki - gladiatorki, w których się zakochałam! Tak...są naprawdę wygodne!
 Całuję, Lusijka!


 Zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej kopiowanie zdjęć mojego autorstwa jest niezgodne z prawem. Zamieszczane przeze mnie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie - przetwarzanie.
Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170













Sukienka - Naomi Fashion
Spódniczka - Coctail Shock
Sandały - Stylowe Buty